The One to jedna z linii kosmetyków do makijażu marki Oriflame. Gama produktów obejmuje m.in. pomadki do ust, cienie do powiek, tusze do rzęs, kosmetyki do stylizacji brwi, podkłady i pudry. Dzisiejszy wpis poświęcony jest produktowi właśnie z tej serii – mowa o pudrze do twarzy The One IlluSkin. Jakie ma właściwości, jaki daje efekt i do jakiego typu cery będzie odpowiedni?
Puder do twarzy The One IlluSkin – kilka słów o produkcie
The One IlluSkin to puder prasowany. Produkt zamknięty jest w solidnym, ciemnogranatowym opakowaniu z niewielkim lusterkiem w środku. Dołączona jest do niego także mała gąbeczka, która świetnie spisuje się przy poprawkach w ciągu dnia. Pudełeczko jest poręczne – dobrze leży w dłoni i ma niewielkie rozmiary. Zawiera 8 g kosmetyku.
Puder do twarzy The One IlluSkin dostępny jest w dwóch kolorach: Light – jasnobeżowy odcień, który nie bieli skóry oraz Medium – delikatnie ciemniejszy beż z żółtymi tonami. Oba odcienie są dość jasne, niemniej świetnie dopasowują się do koloru karnacji i dobrze z nią współgrają. Produkt ma lekką, jedwabistą konsystencję. Zapewnia naturalnie świeże, matowe wykończenie, a dzięki technologii HaloLight™ delikatnie rozświetla cerę, nadając jej promienny wygląd. Ma lekkie właściwości kryjące.

Puder do twarzy The One Oriflame – efekt, właściwości, wrażenia z stosowania
The One IlluSkin to puder do twarzy, który utrwala makijaż bez efektu maski. Jest bardzo drobno zmielony, nie czuć go na twarzy i jest na niej niemal niewidoczny. Co prawda matuje, ale nie jest to płaski mat, a raczej aksamitnie satynowe wykończenie z odrobiną zdrowego blasku. Ładnie łączy się z podkładami, nie wygląda sucho ani nie tworzy na twarzy nieestetycznej skorupy. Nie rozjaśnia też skóry ani nie zmienia odcienia podkładu.
Pięknie stapia się z cerą, nie podkreśla zmarszczek ani rozszerzonych porów, choć zdarza mu się uwydatniać suche skórki. Co jeszcze? Wygładza cerę, dobrze się trzyma (trwałość kilka godzin) i nie ściera się zbyt szybko w ciągu dnia. Nie zauważyłam, by zatykał pory. Jest dość wydajny – po kilkunastokrotnym użyciu widać niewielki ubytek. Niestety trochę pyli przy nabieraniu na pędzel, aczkolwiek dobrze „przykleja się” do włosia i bez problemu transferuje na skórę.

Puder The One IlluSkin – dla kogo?
Z tego pudru do twarzy będą zadowolone przede wszystkim posiadaczki cery tłustej i mieszanej, bo pomoże im utrzymać w ryzach nadprodukcję sebum i tym samym przedłużyć trwałość makijażu, oraz panie z cerą normalną. Jeśli masz cerę suchą też możesz go wypróbować, o ile problem z suchymi skórkami nie jest zbyt duży (a z tymi można sobie poradzić, stosując produkty intensywnie nawilżające i pamiętając o regularnym peelingu). Z uwagi na lekko matujące właściwości może wzmagać przesuszenie, co w przypadku cer suchych nie jest pożądane.
Puder do twarzy The One IlluSkin zamówisz tutaj – KLIK
Znacie ten produkt? Miałyście okazję go używać? Dajcie znać w komentarzu!